Książeczka zawierająca 200 dowcipów, adresowana do młodych czytelników. Oryginalne, niekiedy absurdalne dowcipy zapewnią doskonałą rozrywkę w czasie dziecięcej zabawy czy spotkania towarzyskiego, a także umilą długą podróż na wakacje czy drogę do szkoły.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
CZY UWZGLĘDNIĆ PRZY WYDRUKU?
Koszmarny Karolek - starcie na starcie Tytuł oryginału: "Horrid Henry, ". Tytuł oryginału: "Horrid Henry`s joke book, ".
AUTOR:
Simon, Francesca
POZ/ODP:
Francesca Simon ; ilustrował Tony Ross ; przekład Maria Makuch, Maria Jaszczurowska.
ADRES WYD.:
Kraków : Znak Emotikon - Społeczny Instytut Wydawniczy Znak, 2017.
Nowa książka znanego i cenionego satyryka Krzysztofa Daukszewicza to nasza rzeczywistość podpatrzona i celnie skomentowana przez smakoszy win regionalnych. Czasem złośliwie, czasem dobrodusznie, ale zawsze dowcipnie i szczerze. Bo jak mówi Sasza Żejmo z kabaretu Jurki: "Tylko trzy rzeczy nie potrafią kłamać: dzieci, leginsy i. MENELE!".
Wina Tuska wyziera z każdego zakątka naszej rzeczywistości - obojętne, czy jest to rzeczywistość namacalna czy alternatywna, bo jak twierdzi rzecznik Białego Domu, taka też istnieje. Jeżeli chodzi o logikę białoruską, to jest to myślenie zaskakujące, czego dowodem może być wypowiedź prezydenta Łukaszenki sprzed kilkunastu lat. Na pytanie, co zamierza zrobić z opozycjonistą głodującym przeciwko tyranii, odpowiedział ze szczerym uśmiechem na nieszczerej twarzy, że Białoruś jest wolnym krajem, gdzie nikt nikogo nie zmusza do jedzenia. Jednak przykładem najlepiej udowadniającym, że logika białoruska u nas istnieje, jest wypowiedź senatora Jana Marii Jackowskiego w sprawie łysych opon w samochodzie prezydenta Dudy: "W sposób niewłaściwy były prowadzone sprawy zarządzania flotą samochodową w latach, w których Prawo i Sprawiedliwość nie było u władzy". I takich przykładów w tej książce będzie dużo więcej. [Krzysztof Daukszewicz]
UWAGI:
Na stronie tytułowej i okładce: Prószyński i S-ka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
CZY UWZGLĘDNIĆ PRZY WYDRUKU?
Nareszcie w Dudapeszcie
AUTOR:
Daukszewicz, Krzysztof
POZ/ODP:
Krzysztof Daukszewicz, Aleksander Daukszewicz ; [ilustracje w tekście Paweł Kryński].
Najnowsza książka Krzysztofa Daukszewicza - znanego i cenionego satyryka, który od wielu lat obserwuje naszą rzeczywistość - to satyryczny rozrachunek z polską sceną polityczną ostatnich miesięcy, gdzie niepodzielnie obok pandemii rządzi pewien mieszkaniec Żoliborza. Ale tak naprawdę tę książkę napisali wszyscy, którzy wraz z obecnym rządem wstali z kolan. I Pan, i Pani, i chamska hołota, i nasi wybrańcy z ulicy Wiejskiej. Tym razem jednak do współpracy Krzysztof Daukszewicz zaprosił swojego syna, by był "młody gniewny" i "stary wkurwiony".
UWAGI:
Na stronie tytułowej i okładce: Prószyński i S-ka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Kolejna książka znanego i cenionego satyryka Krzysztofa Daukszewicza napisana wspólnie z synem Aleksandrem to błyskotliwy komentarz do rzeczywistości ostatnich miesięcy, która zaskoczyła nas wszystkich. Bo jak brzmi motto tej książki: hasło POLSKA W RUINIE to była jednak prognoza.Na spotkaniu z czytelnikami dostałem pytanie: - Czy w obecnych czasach łatwo się żyje satyrykowi? - Pisze się tak, żyje się nie. Pandemia tak samo zamknęła nas w domach, ograniczyła koncerty. Nikt z nas nie potrafi się cieszyć z inflacji i sytuacji w kraju, jak prezes NBP Adam Glapiński i premier Morawiecki, który ma taką przypadłość, że w każdym miejscu odrzuca go od faktów. Wyobraźmy sobie taką sytuację. Siedzi zamyślony poseł Marek Suski, co już jest żartem, podchodzi do niego wicepremier Sasin i pyta: - O czym tak myślisz? - A, zastanawiam się, że skoro od południa graniczymy z Czechami, to z kim graniczyliśmy rano? Żart jak żart, pewnie podobny ktoś wymyślił na świecie, ale nie u nas, ponieważ pan premier z jakiegoś powodu powiedział, że na południu leży Turcja, czym był pewnie zaskoczył obu tych panów, a na pewno zaskoczył mnie. Dołączmy jeszcze do tego prezesa Jarosława Kaczyńskiego, który był w Wiedniu 33 lata temu, czyli w roku 1989, zauważył tam wtedy inną kulturę i ten widok trzyma go do dzisiaj. Dodajmy do tego ministra Ziobro, który niesie sztandar Unii drzewcem do góry, z tego powodu tracimy milion euro dziennie, to i nie dziwcie się, że tytuł tej książki brzmi "Ziobranoc, Europo".
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 000080 od dnia:2024-04-23 Wypożyczona, do dnia: 2024-05-23