Najnowsza sprawa rezolutnej mecenas Zuzy Lewandowskiej!Stan wojenny trwa w najlepsze. Tym razem Zuza Lewandowska musi się zmierzyć ze sprawą zabójstwa trzech bibliotekarek. To jest jedno z jej najtrudniejszych dochodzeń.Morderca okazuje się być jej godnym przeciwnikiem, a sama zagadka kryminalna wymaga wyjątkowego zaangażowania. Jak tego dokonać, kiedy krok w krok za Zuzą podążają wynajęte zbiry? Problemy się nawarstwiają. Proboszcz nie chce zdradzić tajemnicy spowiedzi, która może okazać się kluczowa dla jej śledztwa, a wyjaśnienie jednej sprawy tworzy następną i to jeszcze bardziej zawiłą. Zagadka goni zagadkę. Zuza łamiąc swoje zasady zatrudnia aplikantkę. Co z tego wyniknie? Jak potoczą się losy znanej z ciętego języka bohaterki?
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
"Ludzie o miedzianym czole, utożsamiający milicję z władzą, postanowili poświęcić prawdę dla swoich doraźnych korzyści, skompromitować wymiar sprawiedliwości w Polsce cynicznymi manipulacjami, które będą kiedyś książkowym przykładem niesprawiedliwości" - to słowa matki Grzegorza Przemyka, świeżo upieczonego maturzysty, który w maju 1983 roku został śmiertelnie pobity przez milicję. W czasie śledztwa i rozprawy władze PRL za wszelką ceną starały się odwrócić uwagę od milicjantów, próbując przerzucić odpowiedzialność na sanitariuszy i lekarzy.Cezary Łazarewicz szczegółowo opisuje historię Grzegorza Przemyka - od zatrzymania na placu Zamkowym po wydarzenia, które nastąpiły później. Pokazuje cynizm władz komunistycznych, zacierających ślady zbrodni, a także bezsilność władz III RP, którym nie udało się znaleźć i ukarać winnych. W opowieść o Przemyku autor wplata historie jego rodziców - poetki Barbary Sadowskiej i ojca Leopolda, przyjaciół, świadków jego pobicia czy sanitariuszy, niesłusznie oskarżanych o zabójstwo. Jednocześnie odkrywa kulisy działań władz i wpływ, jaki na tuszowanie sprawy wywarli między innymi Wojciech Jaruzelski, Czesław Kiszczak czy Jerzy Urban.To jedna z najgłośniejszych zbrodni lat osiemdziesiątych w PRL. W pogrzebie chłopca wzięło udział kilkadziesiąt tysięcy ludzi, którzy z podniesionymi w znaku wiktorii dłońmi, w całkowitym milczeniu odprowadzali trumnę na Powązki. To również zbrodnia, która nie doczekała się sprawiedliwego wyroku.
UWAGI:
Na okładce: Film Jana P. Matuszewskiego w kinach.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni